Rano jak zwykle niewyspani zjedliśmy śniadanie i  po raz ostatni skierowaliśmy nasze kroki do kościoła, gdzie razem z tłumem wiernych dziękowaliśmy Bogu za bł. Karolinę jak i za wszystkich, którzy wykazali się ogromną odwagą uczestnicząc w akcji „trzeci most”. W asyście niezliczonych ilości sztandarów postawiliśmy kopię krzyża ŚDM na naszym alegorycznym Synaju. Nadszedł czas na podziękowania i pożegnania, w czasie których nawet największym twardzielom zakręciła się łezka w oku.

I my także chcemy serdecznie podziękować ks.  Zbigniewowi  Szostakowi  za szczere i obiektywne opinie, ciepłe przyjęcie, pomoc i  wsparcie, ks. Piotrowi Adamczykowi za pełne radości, mądrości i pokory lekcje miłości do Boga i drugiego człowieka, ks. Marcinowi Baranowi z za uśmiech i dobre słowo , ks. Łukaszowi Placie za to że mieliśmy co jeść i gdzie spać, za działający Internet (dla rzeczniczek)  oraz ks. Pawłowi Górskiemu  za obecność słowa uśmiech i posługę J

Podziękowania składamy także na ręce ks. Jacka Janiczka i wszystkich innych księży oraz sióstr zakonnych, którzy przywieźli swoją młodzież na 6. Miasteczko Modlitewne.

Kochanej Madzi za ciepło, cierpliwość i wyrozumiałość  <3.  Oraz wszystkim organizatorom ( Patrycji, Kasi, Ani, Paulinie, Dominice, Izie, Wioli, Marcie, Kindze, Arturowi, Damianowi, Kasi, Asi oraz Ninie i Marzenie) za trud włożony w przygotowanie Miasteczka.

Najgorętsze podziękowania należą się jednak Wam, kochani uczestnicy Miasteczka Modlitewnego. Bez Was nie byłoby nas. Swoim zachowaniem udowodniliście, że jednak MOŻEMY WIĘCEJ KOCHAĆ!!

Wszystkich nawet tych najodważniejszych, najgorliwszych i najwytrwalszych przeszedł dreszczyk przerażenia i zdziwienia gdy okazało się, że różaniec na który mamy iść ma trwać około 3 godzin.  Jednak nikt z nas nie odważył się zakwestionować woli Ojca. Z nadzieją i pokorą oczekiwaliśmy na rozpoczęcie adoracji. Szybko zorientowaliśmy się, że wieczór ten nie był długim, nudnym i męczącym klęczeniem lecz najpiękniejszym i najbardziej owocnym momentem tegorocznego Miasteczka.

„Pomodleni i pojedzeni” spotkaliśmy się w grupach by samodzielnie przygotować rozważania Stacji Drogi Krzyżowej. Zajęcia z animatorami nie ograniczały się do jednego zadania. W myśl tajemniczego tematu „GPS” każda z grup przygotowała własną mapę drogi do nieba.

Kolejnym punktem była konferencja ks. Adamczyka jak i wstępne zapoznanie się ze wspólnotą zajmującą się ŚDM. Najciekawszym wydarzeniem dzisiejszego dnia była nocna Droga Krzyżowa śladami męczeństwa bł. Karoliny. Wszyscy z zaciekawieniem słuchaliśmy przygotowanych przez nas wcześniej rozważań.

Czwartek był nie tylko dniem adoracji, ale również dniem oczyszczenia więc większość uczestników przystąpiła do sakramentu spowiedzi. Przepełnieni miłością Chrystusa leczącego nasze grzeszne i złamane serca otrzymaliśmy nowe życie w łące uświęcającej. W podzięce za otrzymany sakrament pokuty i pojednania wspólnie odmówiliśmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia oraz różaniec.

Wieczór zamykała adoracja poprzedzona tańcem i śpiewami.

Po śniadaniu i modlitwie zaczęły się zajęcia w grupach. Z racji, że dzisiejszy dzień poświęcony jest modlitwie słuchania animatorzy przygotowali dla nas fragment Pisma Świętego do rozważania metodą Lectio Divina. Konferencja ks. Adamczyka „ Mojżesz – pragnąć Boga!” dotyczyła prawdziwej i bezinteresownej miłości jaką każdego z nas darzy Bóg. Ojciec przestrzega abyśmy nie zadowalali się chwilowym ziemskim szczęściem, lecz cierpliwie czekali na miłość Tego, który poświęcił dla nas swoje życie.

Najważniejsze wyzwanie dnia : 2 godziny, 10 zadań a wszystko po to , by dotrzeć do najważniejszego – góry Synaj. W liście dziękujemy tam bł. Karolinie za to, że w czasie każdego zadania czuliśmy jej obecność i wsparcie. Gra przebiegła zgodnie z planem – radość, współpraca, wzajemna pomoc, a przede wszystkim zdrowa konkurencja. Po Eucharystii czas spędzaliśmy tańcząc i śpiewając z Wodzirejem.

Zdarza się, że nasze rozmowy z Bogiem ograniczają się do słów „ Panie proszę, potrzebuję, chcę…”.

Drugi dzień pobytu na Miasteczku Modlitewnym przypomina nam , że do Stwórcy nie możemy zwracać się tylko wtedy gdy czegoś potrzebujemy ale także po to aby okazać mu swoją wdzięczność za wszystkie nawet te najmniejsze „cuda”, które dla nas zdziałał. W związku z tym już  od rana wszyscy dziękowaliśmy Bogu za piękną pogodę, przepyszne śniadanie i wszystkich poznanych tu ludzi .

Spotkania w grupach omawiające logo Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, Eucharystia oraz Koronka nawiązująca do krucjaty modlitwy na ŚDM przygotowały nas do punktu kulminacyjnego jakim była piesza pielgrzymka do kościoła w Radłowie, gdzie została ochrzczona bł. Karolina. Nastąpiło tam odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych. Powrót do namiotów odbywał się w kompletnej ciszy, która miała pomóc nam usłyszeć głos Najwyższego.

Następnym puntem programu było organizacyjne spotkanie w grupach pt: „Kim jestem” na które każdy z nas miał zabrać jedno z wiszących w Stodole zdjęć, miało ono być symbolem naszego życia.

Pierwszy dzień Miasteczka Modlitewnego zakończyliśmy procesją na symboliczny Synaj, gdzie odbyło  się Nabożeństwo Ognia. Wpatrzeni w jaśniejące ognisko wysłuchaliśmy listu Boga skierowanego do swoich dzieci, a potem każdy z nas otrzymał swój osobisty list od naszego Ojca.

Katarzyna Antosz
Rzecznik Prasowy MM 2014

Katarzyna Antosz
Rzecznik Prasowy MM 2014

Katarzyna Antosz
Rzecznik prasowy MM 2014